10 października 150 osób odeszło z kwitkiem sprzed drzwi Teatru Polskiego w Warszawie – tak wielkie było zainteresowanie tym fascynującym spotkaniem. A debata, prowadzona mistrzowsko (jak zawsze) przez Grzegorza Nawrockiego, i dyskusja po niej byla bardzo zażarta i pobudzająca do myślenia.
Tutaj mogą Państwo obejrzeć całość:
2 Comments
@ R Goral & debata
W/g Pana jak Kosciol przedstawia Boga?
Paleontolog jakiego Pan sobie wyobraza wierzy tylko w Darwina. Czy Pan wierzy w paleontologa?
Zenujace potoki mysli prof. Hartmana, i jego konsomolski entuzjazm dla marksizmu.
Pani dziennikarka cytujaca ksiedza prof . Hellera o ” Bogu do zatykania dziur ” ( God of the gaps) i siebie i wielebnego kanonika krakowskiego wystawila pod pregierz krytyki – jest to niemadre stwierdzeniem ktore ksiadz prof Heller powiela w swoich ksiazkach o kosmologii – jest to cytat z nie specjalnie madrego Dawkinsa, propagandysty materializmu. Ksiadz Heller w swoich ksiazkach powiela wiele cudzych mysli i twierdzen ktore nie sa prawdziwie ani nawet pozornie madre.
Uczestnikom debaty tak sprawnym w materialistycznej wiedzy ( wiedza to nie to samo co nauka) jak prof Hartman i Dolowy zadal bym pytanie :
empirycznie wiadomo ze z materii nieozywionej zycie nie moze powstac, natomiast istota zycia jest INFORMACJA zawarta w DNA ( geny), a informacja jest niematerialna i rowniez wedlug teorii informacji sama stworzyc sie nie moze, stad tez pytanie jak powstalo zycie ?
Wspominano tez w dyskusji o ewolucji w kontekscie ” psychologii ewolucyjnej ” – ewolucja a’la Darwin to tylko teza, zupelnie juz zdyskredytowana. Psychologia ewolucyjna to niepowazne medrkowanie.
Co smutne ze nikt w tej niby debacie nie powiedzial ze Nauke stworzyl Kosciol Katolicki – w Katolickiej Europie.
Bez Kosciola nie bylo by dzis Nauki .
Swietne wystapienie prof Krzysztofa Mesnera .
Ostro było, słuchałem. Dużo do myślenia. opinia w tej sprawie zależy od tego, czy patrzy się na to stricte naukowo czy też z punktu widzenia zwykłego człowieka, potrzebującego wsparcia w swojej drodze życiowej. Nie sądzę aby paleontolog mógł wierzyć w Boga takiego, jakiego przedstawia Kościół.